Agrowłóknina na rabatach.

W ogrodach zakładanych przez firmy wykonawcze zazwyczaj wykorzystuje się włókninę do wykładania rabat. Jest to zabieg, który ma za zadanie uniemożliwić wyrastanie chwastów oraz oddzielić korę od gleby, aby ta pierwsza wolniej ulegała rozkładowi.

Czy włóknina jest tak naprawdę potrzebna i jaki ma wpływa na warunki glebowe oraz same rośliny?

Prawdziwy ogrodnik odpowie od razu: włóknina nie jest potrzebna, wręcz przeciwnie, tylko obniża jakość gleby po latach. Dodatkowo przeszkadza w naturalnym rozrastaniu się roślin, gdyż wycięty otwór jest dostosowany do rozmiarów małej sadzonki. Warunki powietrzno-wodne także są naruszone, gdyż gleba staje się zbita, pozbawiona dostępu tlenu i nie można jej spulchniać. Mając kompost własnej produkcji także nie zrobimy z niego użytku, gdyż nie będzie można rozłożyć go bezpośrednio na glebie.
Jedynym, uzasadnionym zastosowaniem włókniny jest rozłożenie jej pod grys lub żwir, aby gleba nie mieszała się z kruszywem.

Zabieg ściółkowania gleby.

Po posadzeniu roślin wskazane jest przykrycie gleby materiałem ściółkującym, aby wilgoć w ziemi dłużej się utrzymywała, a dodatkowo chwasty mniej się rozrastały lub wcale. Warto do tego użyć kory, bez agrotkaniny. Sama kora w warstwie ok. 5 cm skutecznie zahamuje rozwój chwastów, a także zatrzyma wilgoć w glebie. Ogród w krótszym czasie stanie sie bujny i będzie zdrowo wzrastał.
Niektórzy wykonawcy potrafią "doradzić" inwestorom wyłożenie całego ogrodu korą kamienną lub grysem (żwirem). Wtedy nie musimy dosypywać kory, mamy kamień, który nie ulega rozkładowi czy wywiewaniu.
Czy jest to dobra decyzja? Oczywiście NIE. Roślinność, zwłaszcza byliny, nie będą dobrze rozrastać się w kamieniu, gdyż młode pędy zostaną przez niego zniekształcone, przyciśnięte, itp. Nie będzie można bez problemu dosadzić nowych roślin, wymienić uszkodzonych, a gleba, cały czas przyciśnięta ciężkim materiałem, zwyczajnie straci swoje właściwości. Zwłaszcza w ogrodach z glebą ciężką, gliniastą, warunki powietrzne zostaną całkowicie zachwiane.
Rabaty żwirowe są jak najbardziej pożądane, ale tylko w wybranych miejscach i z odpowiednio dobranymi gatunkami. Wówczas mają swój urok i na pewno nie zaszkodzą roślinom.